Przydługa nazwa Hublot Big Bang Referee 2018 World Cup Russia wynika właśnie z partnerstwa z organizacją piłkarską. Zegarek trafi bowiem na nadgarstki sędziów podczas mistrzostw w Rosji. Każdy z sędziów otrzyma indywidualnie personalizowany model. „Sędziowski” zegarek da szybki dostęp do powtórek i śledzenia piłki, a minięcie linii gola zasygnalizuje wibracją.
Powstanie też wersja „cywilna” – tu z kolei kibice otrzymają na zegarki wyniki meczów, tabele, statystyki czy przypomnienia.
Tematyczny Hublot będzie miał wodoszczelną (5 ATM) obudowę ze stopów tytanu i kewlaru, a także wiele klasycznych, choć wirtualnych tarcz do wyboru. Urządzenie ma korzystać z systemu Google Wear OS i będzie mieć 13,8 mm grubości.
Zegarek dysponuje 35,4-milimetrowym wyświetlaczem AMOLED o rozdzielczości 400×400 pikseli (287 ppi), a jego akumulator ma wystarczyć na całodzienne działanie. Wyposażenie obejmuje akcelerometr, żyroskop, czujnik przechyłu, mikrofon i GPS.
Hublot Big Bang Referee 2018 World Cup Russia nie będzie jednak tani – jego cena to ok. 5200 dolarów, czyli niemal 18 tys. zł. Powstanie limitowana ilość sztuk – 2018.
Kiedy Polak kupuje sobie pierwszą kamerkę samochodową? Zazwyczaj rozsądnie: po pierwszej stłuczce. Zazwyczaj zdaje nam…
Urządzenia elektroniczne bywają kompletnie do niczego, bywają nudne i poprawne, ale bywa czasem i tak,…
Gdy po raz pierwszy zobaczyłem projektor Samsung The Freestyle przecierałem oczy ze zdumienia. "Kolejna zabawka"…
Mój kolejny artykuł będzie poświęcony korzystnym dla Klienta smartfonom w cenie do 1000 zł w…
Jabra Elite 5 to najnowsze dzieło duńskiej firmy, które miało swą premierę podczas tegorocznych targów…
Głowy nie urywa? Sony XG300 sprawił, że biję się z myślami i martwię czy przypadkiem…