OPPO Reno4 Lite i Samsung Galaxy A51 to dwa zgrabne smartfony o stosunkowo niewielkich rozmiarach. Pod względem jakości ekranów, mocy procesorów czy wielkości baterii są zbliżone. A czym się różnią – i który okaże się lepszy dla was, dowiecie się z naszego porównania!
Oba smartfony są estetyczne i mogą się podobać. Gdybym miał wybrać wyraźnego faworyta, miałbym problem. W OPPO Reno4 Lite znajdziemy nieco ciekawszy wzór na tylnej ściance i bardziej oryginalną oprawkę aparatu – z drugiej, spoglądając na Galaxy A51 od razu rozpoznamy, że to Samsung. Odwracając telefony, to Samsung okaże się ładniejszym urządzeniem, ze względu na mniej „inwazyjny” otwór w ekranie i nieco węższą ramkę w jego dolnej części. A zatem, jeśli nie chowacie telefonu w pokrowcu, OPPO może wam bardziej przypaść do gustu. Jeśli jednak lubicie bezramkowe ekrany bez dużych wycięć – to Samsung może skraść wasze serce. Samsung Galaxy A51 ma tył wykonany z tworzywa zwanego Glasstic. Wygląda ono jak szkło, ale jest lżejsze i nietłukące się. Materiał jest jednak błyszczący, przez co jest podatniejszy na zabrudzenia, niż matowe szkło zastosowane przez OPPO. Tyle, że plastik się nie potłucze…
Reno4 Lite i Galaxy A51 mają podobne wymiary.
W OPPO Reno4 Lite i Galaxy A51 zastosowano bardzo podobne wyświetlacze.
Porównując procesory, możemy zauważyć przewagę Samsunga.
To zależy od wersji, jaką kupicie.
Tak, oba modele zostały wyposażone w akumulatory o pojemności 4000 mAh.
Reno4 Lite i Galaxy A51 otrzymały wyświetlacze typu AMOLED, co pozwoliło schować czytniki linii papilarnych pod powierzchnią ekranu.
Podstawowe matryce aparatów tylnych są podobne – ale porównując wszystkie dodatkowe, koreański smartfon wysuwa się na prowadzenie.
Samsunga Galaxy A51 znajdziecie w renomowanych sklepach już za niecałe 1200 złotych. Będzie to jednak mniej atrakcyjny wariant z pamięcią 4+128 GB. Lepiej odżałować i dołożyć do modelu 6+128, kosztującego ok. 1370 zł. Wariantu z 8 GB RAM-u musicie już szukać za granicą – i w tym wypadku warto zachować ostrożność. OPPO Reno4 Lite kosztuje z kolei więcej, bo 1599 złotych, ale tu nie musicie kombinować – od ręki dostajecie 8 GB RAM-u.
Jak zatem widzicie, telefony te są mocno porównywalne – nie tylko pod względem pojemności baterii czy jakości ekranów, ale również wydajności, fotografii i wyposażenia. W swej klasie – każdy z nich może okazać się świetnym wyborem, a na decyzji mogą zaważyć niuanse. Jeśli często gracie – wybierzcie OPPO Więcej RAM-u nie zawadzi. Jeśli lubicie robić zdjęcia – lepszy będzie Samsung, chyba, że zależy wam na efektownym rozmyciu tła na portretach (także selfie!) albo na skuteczniejszej stabilizacji. Oba telefony są ładne, praktyczne i poręczne, w obu znajdziecie również mocne akumulatory i dosyć szybkie ładowanie.
Kiedy Polak kupuje sobie pierwszą kamerkę samochodową? Zazwyczaj rozsądnie: po pierwszej stłuczce. Zazwyczaj zdaje nam…
Urządzenia elektroniczne bywają kompletnie do niczego, bywają nudne i poprawne, ale bywa czasem i tak,…
Gdy po raz pierwszy zobaczyłem projektor Samsung The Freestyle przecierałem oczy ze zdumienia. "Kolejna zabawka"…
Mój kolejny artykuł będzie poświęcony korzystnym dla Klienta smartfonom w cenie do 1000 zł w…
Jabra Elite 5 to najnowsze dzieło duńskiej firmy, które miało swą premierę podczas tegorocznych targów…
Głowy nie urywa? Sony XG300 sprawił, że biję się z myślami i martwię czy przypadkiem…