Redmi Note 9 vs Redmi Note 9 Pro. Czy warto dopłacać?

Dziś proponuję porównanie dwóch modeli z tej samej rodziny. Być może zastanawiacie się, czy wybierając niedrogi model, warto dopłacić za jego mocniejszy wariant. Może nie warto? A jeśli warto – to w jakim przypadku? Spróbuję podpowiedzieć!

Telefon mają podobny styl. Z przodu najłatwiej odróżnić je po położeniu otworka na aparat do selfie. W Note 9 jest on w narożniku, zaś w Note 9 Pro – pośrodku górnej krawędzi ekranu. Z tyłu – również można się pomylić ze względu na prostokątną oprawkę aparatu w centralnej części. W Note 9 jest ona jednak zauważalnie większa i obejmuje także czytnik linii papilarnych. Oba modele można kupić w kolorze szarym, zielonym i białym, a Note 9 dodatkowo również w czerni. Co ciekawe, w zielonej wersji Note 9 Pro mamy mniejszą, kwadratową ramkę aparatu i dwutonowy deseń tylnej ścianki.

• 
• 
• 
• 
• 
• 

Ma ekran o przekątnej 6,67 cala, zaś jego mniejszy brat – 6,53 cala. Jeśli chodzi o wymiary, różnice prezentują się następująco: 162.3 x 77.2 x 8.9 vs 165.75 x 76.68 x 8.8 mm. Jak widzicie, model Pro jest jednak nieco węższy, a grubość obu modeli jest podobna. Z kolei, jeśli chodzi o wagę, różnica wynosi 10 g. Zatem jeśli zależy wam na poręczności telefonu – wybierzcie Note 9. Porównaj wizualnie Redmi Note 9 z Redmi Note 9 Pro.

• 
• 
• 
• 
• 
• 

W obu modelach zastosowano matryce typu TFT IPS, dające przyzwoitą jasność, odwzorowanie kolorów i kąty czytelności, ale nie rewelacyjny kontrast. Oba ekrany chroni szkło Gorilla Glass 5, a rozdzielczość ekranów to Full HD+. Pomimo różnej wielkości, wyświetlacze Note 9 i Note 9 Pro mają ten sam współczynnik zagęszczenia pikseli – 395 ppi. To oznacza, że jakość wyświetlaczy będzie porównywalna. Wybór w tym wypadku powinien zależeć od rozmiaru ekranu: większy czy bardziej kompaktowy?

Zastosowano w nim procesor Qualcomm Snapdragon 720G, który oferuje wyższe osiągi niż MediaTek Helio G85 z modelu bazowego. Ponadto, model Pro ma więcej pamięci operacyjnej – 6 GB. Model bazowy możemy z kolei kupić nawet z pamięcią RAM 3 GB, którą raczej odradzam. Lepiej zdecydować się na wariant 4 GB. Jeśli zamierzacie korzystać w telefonie z gier – postawcie na model ze Snapdragonem. Natomiast w przypadku korzystania z prostszych gier oraz typowo użytkowych aplikacji i serwisów społecznościowych, słabszy model nie będzie złym wyborem. Jeśli chodzi o pojemność pamięci wewnętrznej, w obu modelach znajdziemy 64 lub 128 GB. Tu – znów – proponuję zakupić większy nośnik. W obu modelach możecie skorzystać z kart microSD.

• 
• 
• 
• 
• 
• 

Z racji obecności wyświetlaczy LCD, producent zastosował klasyczne, płytkowe czytniki linii papilarnych. Moim zdaniem, wygodniejszy w użyciu czytnik ma Note 9 Pro. Jest on umieszczony na boku obudowy, w klawiszu włącznika. Note 9 ma z kolei typowy, coraz rzadziej dziś spotykany czytnik z tyłu. Prędkość działania i niezawodność obu sensorów są zbliżone.

• 
• 
• 
• 
• 
• 

W obu znajdziemy jednak parę przyjemnych dodatków, rekompensujących brak wsparcia dla 5G. Smartfony zostały wyposażone w gniazda minijack oraz USB-C, mają także moduły NFC, można zatem dokonywać nimi płatności zbliżeniowych. Praktycznym dodatkiem jest również nadajnik podczerwieni, pozwalający zmienić smartfon w pilota zdalnego sterowania. Załączona przez producenta aplikacja umożliwia pobranie kodów do setek urządzeń dziesiątek marek. Trzeba naprawdę mieć pecha, by Mi Pilot nie potrafił sterować naszym domowym sprzętem. Oba modele mają też oczywiście dwuzakresowe moduły Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, jak również łączność Bluetooth 5.0.

• 
• 
• 

Oczywiście, nie oznacza to, że ich osiągi będą identyczne. Redmi Note 9 mający mniejszy wyświetlacz i nieco ekonomiczniejszy procesor popracuje odrobinę dłużej. Możecie jednak przyjąć, że oba modele oferują typowy dla nowoczesnych konstrukcji czas działania, nie przekraczający dwóch dni. Warto odnotować, że akumulator Note 9 Pro naładuje się szybciej, niż w tańszym modelu. To dlatego, że można ładować go z mocą prawie dwukrotnie wyższą: 30 vs 18 W w modelu bazowym.

W obu modelach znajdziemy 48-megapikselowe matryce główne oraz aparat szerokokątne, makro i rozmywacze tła. Diabeł tkwi w szczegółach. Redmi Note 9 ma lepszą przysłonę w module głównym (f/1.79 vs f/1.89), ale już aparaty szerokokątne są takie same – z przysłoną f/2.2 oraz realnym polem widzenia 108 stopni (po korekcji zniekształceń). Takie same są również moduły odpowiedzialne za rozmywanie tła, ale jeśli stawiacie na zdjęcia makro oraz selfie –  powinniście wybrać model Note 9 Pro. Te moduły są w nim zdecydowanie lepsze, niż w modelu bazowym. Ogólnie – oba smartfony zapewnią wam zadowalającą jakość zdjęć i filmów ze wsparciem sztucznej inteligencji, ale bez Optycznej Stabilizacji Obrazu OIS.

• 
• 
• 

W tej chwili warianty 6+64 oraz 6+128 GB są oferowane w identycznej cenie 999 złotych, co oznacza, że najlepiej kupić topowy. Redmi Note 9 z sensownym (a jednak słabszym niż Pro) zestawem pamięci 4+128 GB jest tylko o sto złotych tańszy. Różnic na korzyść wariantu Pro jest zbyt wiele, by uzasadniały one tak niedużą oszczędność. Wariantu Note 9 z pamięcią 3+64 GB (za 799 zł) proponuję w ogóle nie brać pod uwagę. Zdecydowanie lepszym pomysłem będzie natomiast dołożenie jeszcze paru stówek do nowszego modelu Redmi Note 10 Pro, który niedawno testowaliśmy w mGSM.pl.

Przydatne linki:

Porównanie specyfikacji Note 9 i Note 9 Pro
Specyfikacja Redmi Note 9
Specyfikacja Redmi Note 9 Pro
Wizualne porównanie wielkości Redmi Note 9 i Redmi Note 9 Pro