Porady

Jak stworzyć bezpieczne hasło?

Według badaczy, nie dbamy o nasze bezpieczeństwo w sieci. Nie tylko zbyt rzadko zmieniamy hasła, ale i używamy podobnych haseł w różnych miejscach. Do tego – tworząc hasła byt często idziemy na łatwiznę. A przecież stworzenie mocnego, odpornego na złamanie hasła jest dość łatwe. Jak stworzyć bezpieczne hasło?

Unikaj popularnych haseł!

Przede wszystkim, tworząc jakiekolwiek hasło chroniące informacje o nas czy strzegące dostępu do naszego urządzenia, powinniśmy wystrzegać się zbyt często używanych i zbyt popularnych haseł. Pomimo wielu dostępnych w internecie przestróg, wciąż zdarzają się hasła typu „12345678” czy „qwerty” abo „password„… Stosowanie zbyt prostych haseł nie jest domeną amatorów – takie wpadki zdarzają się również profesjonalistom. Jak uniknąć hasła z „listy hańby”? To proste: w sieci bez problemu odnajdziecie listy najgorszych haseł – aktualizowane co roku.

Czy trzeba często zmieniać hasło?

Nie trzeba – ale to nie zaszkodzi, szczególnie, gdy chodzi o hasło strzegące czegoś naprawdę istotnego.

Powiedzmy, że hasła dostępu do serwisu z memami nie musicie zmieniać co kwartał – ale w przypadku haseł do Facebooka, służbowego komputera itp – warto zadbać o zmianę przynajmniej raz w miesiącu. Jest jednak przypadek, kiedy hasło należy zmienić natychmiast. Trzeba bezzwłocznie zrobić to w momencie, jeśli dowiemy się o wycieku danych ze sklepu, strony społecznościowej czy forum. Tak samo należy postąpić, gdy dowiemy się o potencjalnym zagrożeniu atakiem lub przypadkiem ktoś podejrzy, jak wpisywaliśmy hasło. Mała rzecz – a może uchronić przed problemami. Pamiętajcie, by nie czekać ze zmianą hasła na oficjalny komunikat – lepiej to zrobi „na zapas”, nawet, jeśli informacja o włamaniu czy kradzieży danych wygląda tylko na plotkę. Jeśli wiecie, że któreś z waszych haseł zostało ujawnione – nie używajcie go nigdy więcej do ochrony czegokolwiek istotnego.

Czy hasło musi być długie?

Im hasło jest dłuższe, tym lepiej, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Długość hasła określona na 8 znaków, sugerowana najczęściej gdy zakładamy jakieś internetowe konto, to absolutne minimum. Specjaliści zachęcają, by miało co najmniej 15 znaków.

Jak tworzyć bezpieczne hasła?

Specjaliści zalecają, by hasła były długie, a do tego – zawierały mieszankę małych i wielkich liter, znaków specjalnych oraz cyfr.

Dobre, mocne i trudne do złamania hasło może wyglądać zatem tak: „Gk:DR60yoIsWe4#-PpMvD4%„. Powodzenia w jego zapamiętywaniu… Fakt, z czasem zapewne wykulibyśmy je na pamięć – ale przecież hasła trzeba zmieniać i nie stosować dwa razy tego samego! W obecnych czasach, gdzie każdy z nas posługuje się przynajmniej kilkunastoma hasłami – to niewykonalne. Dlatego podzielę się z wami inny6m sposobem na równie skuteczne hasło.

Czy wymyślać hasło samemu?

To najłatwiejszy sposób na stworzenie hasła, które zapamiętamy.

Oczywiście, tworząc takie hasło, musimy pamiętać o opisanych powyżej wytycznych. Hasło musi być długie, stworzone z różnego rodzaju znaków, a do tego takie, które nie przyjdzie potencjalnemu włamywaczowi zbyt łatwo do głowy. Hasłem nie może być zatem data naszego ślubu, urodzenia, imię dziecka czy narzeczonej… Pamiętajcie – włamywacz może was znać, śledzić czy obserwować. Hasło może być po prostu zdaniem – ale zrozumiałym i oczywistym wyłącznie dla was. Dla postronnych – powinno przypominać zlepek przypadkowych wyrazów i cyferek. Przykładowo, możecie upamiętnić niedawną, udaną randkę, wpisując „FaJnIe-było-w_Miendzyzdrojach12listopada20rokó„. Niektóre wyrazy można zapisać błędnie lub w innych językach, jakie znacie – wy będziecie o tym pamiętać, a ktoś, kto przypadkiem podsłucha wasze hasło, nie pozna jego właściwej formy. Możecie też zawrzeć w haśle wskazówki. Niedawno, logując się w serwisie motoryzacyjnym, użyłem hasła „Musze-wymienić2hahaczeipĄpkĘ„. Oczywiście już je zmieniłem – ale potraktujcie to jako swoistą podpowiedź. Unikajcie zbyt popularnych czy kultowych wyrażeń, jak choćby „Pawiany-wchodzą-na-ściany„… Przypominam – hasło tworzone w ten sposób musi być bardzo „osobiste” – ale jego skuteczność może być podobna do ciągu przypadkowych znaczków. Zapamiętacie je jednak o wiele łatwiej.

Czy używać haseł sugerowanych?

Można, ale nie trzeba.

Często, gdy zakładamy konto w jakimś serwisie internetowym, nasz smartfon czy przeglądarka sugerują nam gotowe, „mocne” hasło. Mocne – czyli trudne do złamania. Najczęściej jest to ciąg losowych znaków – którego nie da się zbyt łatwo zapamiętać. To kłopotliwe – i potencjalnie niebezpieczne, skłania nas bowiem do zapisania hasła w przeglądarce lub – co jeszcze gorsze – na kartce czy w notatniku, wraz z innymi hasłami. Zatem – nie polecam tego rozwiązania.

Czy zapisywać hasła?

Nie powinniśmy notować haseł

na kartce czy w notesie. Wyobraźcie sobie, co wam grozi, gdy taki spis wpadnie przypadkiem w niepowołane ręce. Nieco bezpieczniejszym sposobem zapamiętania hasła jest zapisanie go w przeglądarce – ale wtedy musimy pamiętać, by koniecznie ustalić bezpieczne hasło dostępu do naszego komputera czy telefonu. Podpowiem też nieco złośliwy (wobec złodzieja) trik, jaki stosuję od lat. Hasła i PIN-y podaję na tacy! PIN-y do kart mam zapisane mazakiem na ich odwrocie, a na spodzie laptopa umieściłem kartkę z hasłem. Wszystkie są jednak fałszywe! Dzięki temu są spore szanse na to, że złodziej zablokuje kartę czy komputer albo smartfon, próbując skorzystać z „okazji”. Wy – dzięki temu – zyskacie czas na reakcję.
Adam Łukowski

Od 2000 roku współredagował jeden z pierwszych polskich serwisów WAP, tworzony przez Polski Internet Komórkowy. Tworzył autorskie treści do portalu WAP, zajmował się również informacyjną częścią serwisu. Współpracował z Tygodnikiem Angora, w którym prowadził stałą rubrykę pod hasłem "Cyrk Tygodnia". Wieloletni współpracownik nieistniejącego już Magazynu Nowoczesnych Technologii "Mobile Internet". Obecnie - od ponad 12 lat - publikuje w serwisie mGSM.pl. Codziennie dostarcza świeżą porcję wyselekcjonowanych newsów produktowych, publikuje również recenzje. Zajmuje się rynkiem telekomunikacyjnym, ze szczególnym uwzględnieniem segmentu telefonów komórkowych. Prywatnie - pasjonuje się motoryzacją i muzyką.

Recent Posts

Navitel R500 GPS – działa i ma GPS

Kiedy Polak kupuje sobie pierwszą kamerkę samochodową? Zazwyczaj rozsądnie: po pierwszej stłuczce. Zazwyczaj zdaje nam…

2 lata ago

Huawei FreeBuds 5 – gustowna biżuteria audio

Urządzenia elektroniczne bywają kompletnie do niczego, bywają nudne i poprawne, ale bywa czasem i tak,…

2 lata ago

Samsung The Freestyle – recenzja projektora innego niż wszystkie

Gdy po raz pierwszy zobaczyłem projektor Samsung The Freestyle przecierałem oczy ze zdumienia. "Kolejna zabawka"…

3 lata ago

Jaki telefon kupić do 1000 zł?

Mój kolejny artykuł będzie poświęcony korzystnym dla Klienta smartfonom w cenie do 1000 zł w…

3 lata ago

Jabra Elite 5 – recenzja słuchawek TWS

Jabra Elite 5 to najnowsze dzieło duńskiej firmy, które miało swą premierę podczas tegorocznych targów…

3 lata ago

Sony XG300 – głośnik bluetooth z wyższej półki

Głowy nie urywa? Sony XG300 sprawił, że biję się z myślami i martwię czy przypadkiem…

3 lata ago