Categories: miszmasz

Xiaomi Phone Pro – straszne ploty

Nikt nie lubi plotek, bo niepewne, nieprofesjonalne, wyssane z palca. Niemniej wszyscy je najwyraźniej czytają. Chińczycy doskonale o tym wiedzą i sączą powolutku informacje o kolejnym – niebywale godnym uwagi – smartfonie Xioami. Nazwy nikt nie jest pewien, więc urządzenie występuje w kontrolowanych przeciekach jako Xiaomi Phone Pro, Xiaomi Pro albo Xiaomi Mi Pro. Najwyższe kierownictwo firmy kilkakrotnie wspominało o przynajmniej kilku hi-endowych urządzeniach, którymi Xiaomi zaskoczy wszystkich jeszcze w tym roku. Prawdopodobnie Xiaomi Phone Pro będzie jednym z nich.

Według ostatnich doniesień, Xiaomi Phone Pro będzie dysponował 5,5-calowym wyświetlaczem OLED o jasności 500 nitów i rozdzielczości 1080p (1080×1920 pikseli). Główny aparat fotograficzny z matrycą 12 megapikseli, przysłoną f/2.0 i 4-osiową optyczną stabilizacją obrazu wyprodukowało Sony. To popularny IMX260. Sęk w tym, że w konstrukcji ma występować również zamiennie moduł fotograficzny Samsunga: S5K2L1. Dobry SoC to połowa sukcesu. Xiaomi zdecydowało się na Snapdragona 821 wspomaganego 4 albo (najwyraźniej w zależności od wersji) 6 GB dwukanałowej pamięci RAM: LPDDR4, 1866 MHz. Dla użytkownika powinno zostać całkiem sporo pamięci, ponieważ – znów w zależności od wersji – zapowiada się 64 albo 128 GB wbudowanej pamięci flash ROM. Do tego krzepka bateria o pojemności 3700 mAh i obowiązkowy czytnik linii papilarnych.

Mawiają, że w każdej plotce jest ziarno prawdy. Jeśli Xiaomi zdecyduje się na tak mocną specyfikację i do tego rozsądną cenę – cóż, sądzę, że byłaby spora szansa na przebój.

AddThis Website Tools
Jacek Filipowicz

Zawodowo zajmuję się telefonami i smartfonami. Tak wyszło. Interesuje mnie zresztą ogólnie technika, bo trudno nie zauważyć, że żyjemy w czasach błyskawicznego jej rozwoju. Jeszcze w podstawówce oglądałem niemal wyłącznie czarno-białą telewizję, w szkole średniej korzystałem wyłącznie z telefonu przewodowego, pierwszy komputer dostałem, żeby napisać na nim magisterkę, a moją pierwszą komórką była cudowna Nokia 3210. Przy tym wszystkim uważam się za uczciwego humanistę. Urządzenia nie przesłaniają mi ludzi, sieci społecznościowe poprzez automatyczny kontakt z drugim człowiekiem budzą moją niechęć, rosnąca prędkość wymiany danych stale powiększa moje obawy o możliwości przystosowawcze ludzkich umysłów, a jeśli coś piszę, piszę szczerze i z przekonaniem.

View Comments

  • Rynek trochę skoryguje ten entuzjazm. Pogoń za wynikami w benchmarkach zaczyna powodować ogromną nadwyżkę mocy obliczeniowej w większości codziennych zastosowań. Coraz popularniejsze zaczynają być dobrze wykonane smartfony ze średniej półki, które już nie lagują jak kiedyś i mają ekrany IPS/ oled o rozdzielczości HD wzwyż z coraz lepszymi aparatami, co przeciętnemu użytkownikowi wystarcza w zupełności a cena przy tym jest znacznie niższa. Nie piszę o geekach, bo oni zawsze potrzebują ciągle nowych bodźców (wyścigu SoC i całej reszty), ale oni stanowią max parę % społeczeństwa. "Zwykli" nabywcy zaczną teraz patrzeć na jakość wykonania, uznanie marki i design. A xiaomi powoli zaczyna mieć aspiracje w kierunku klasy premium i próbuje ścigać się z flagowcami, przy czym ceny już nie są tak rewolucyjnie niskie.

Recent Posts

Navitel R500 GPS – działa i ma GPS

Kiedy Polak kupuje sobie pierwszą kamerkę samochodową? Zazwyczaj rozsądnie: po pierwszej stłuczce. Zazwyczaj zdaje nam…

2 lata ago

Huawei FreeBuds 5 – gustowna biżuteria audio

Urządzenia elektroniczne bywają kompletnie do niczego, bywają nudne i poprawne, ale bywa czasem i tak,…

2 lata ago

Samsung The Freestyle – recenzja projektora innego niż wszystkie

Gdy po raz pierwszy zobaczyłem projektor Samsung The Freestyle przecierałem oczy ze zdumienia. "Kolejna zabawka"…

3 lata ago

Jaki telefon kupić do 1000 zł?

Mój kolejny artykuł będzie poświęcony korzystnym dla Klienta smartfonom w cenie do 1000 zł w…

3 lata ago

Jabra Elite 5 – recenzja słuchawek TWS

Jabra Elite 5 to najnowsze dzieło duńskiej firmy, które miało swą premierę podczas tegorocznych targów…

3 lata ago

Sony XG300 – głośnik bluetooth z wyższej półki

Głowy nie urywa? Sony XG300 sprawił, że biję się z myślami i martwię czy przypadkiem…

3 lata ago