Nie popieramy ściągania, ale czasami nie sposób nie docenić kreatywności ściągających. A jeśli w grę wchodzi elektronika, to musimy się tym podzielić. Zainteresowała nas historia kandydatów do szkoły medycznej w Tajlandii, którzy wykorzystali stuningowane okulary z wbudowaną kamerą, poprzez które streamingowali wideo z pytaniami egzaminacyjnymi (jest też wersja, że nagranie było fizycznie zgrywane i przesyłane po opuszczeniu sali egzaminacyjnej przez jednego z kandydatów). Na to czekała grupa „nauczycieli”, którzy rozwiązywali pytania i wysyłali prawidłowe odpowiedzi egzaminowanym. Jak? Stosując ustalony szyfr, który ściągający odczytywali na smartwatchach. Wpadli podczas korzystania ze smartwatchy, na dodatek egzaminatorów zainteresowały niestandardowe okulary i fakt, że kilka osób opuściło salę dokładnie o tej samej porze.
Kiedy Polak kupuje sobie pierwszą kamerkę samochodową? Zazwyczaj rozsądnie: po pierwszej stłuczce. Zazwyczaj zdaje nam…
Urządzenia elektroniczne bywają kompletnie do niczego, bywają nudne i poprawne, ale bywa czasem i tak,…
Gdy po raz pierwszy zobaczyłem projektor Samsung The Freestyle przecierałem oczy ze zdumienia. "Kolejna zabawka"…
Mój kolejny artykuł będzie poświęcony korzystnym dla Klienta smartfonom w cenie do 1000 zł w…
Jabra Elite 5 to najnowsze dzieło duńskiej firmy, które miało swą premierę podczas tegorocznych targów…
Głowy nie urywa? Sony XG300 sprawił, że biję się z myślami i martwię czy przypadkiem…