21.05.2016
Opaska, która zmierzy promile
Firma BACtrack z San Francisco stworzyła opaskę monitorującą poziom alkoholu, którą można nosić na nadgarstku. To ciekawe narzędzie łączące akcesoria typu wearables i urządzenia do monitorowania zdrowia. Sensory opaski analizują pot użytkownika i mierzą w ten sposób poziom alkoholu. Możliwe jest też zapisywanie historii pomiarów, co stanowić będzie cenną wskazówkę dla lekarzy, informującą o „historii picia” pacjenta.

BACtrack Skyn – tak moze wyglądać opaska monitorująca poziom alkoholu w organizmie śródło: BACtrack/Handout via Reuters
W przeciwieństwie do tradycyjnych alkometrów opaska jest o wiele bardziej poręczna i umożliwia monitorowanie poziomu alkoholu. W swojej obecnej formie akcesorium nie może jednak zastąpić alkomatu czy badania krwi – nie zapewnia bowiem pomiaru alkoholu we krwi w czasie rzeczywistym – etanol jest przekazywany przez skórę po około 45 minutach. Dodatkowo opaska komunikuje się ze smartfonem za pomocą technologii bezprzewodowej.
To nie wszystko – opaska mierząca poziom alkoholu wygrała konkurs sponsorowany przez rząd Stanów Zjednoczonych – National Institutes of Health (NIH) Wearable Biosensor Challenge zdobywając nagrodę w wysokości 200 tysięcy dolarów. Na razie urządzenie nie znajduje się w sprzedaży – musi zostać wpierw przekazane do Food and Drug Administration, amerykańskiej instytucji rządowej, która zajmuje się kontrolą żywności, leków i urządzeń medycznych, dopuszczając je do obrotu (lub nie).
Komentarze