Netflix
Być może to skutek wysiłków zmierzających do zaoferowania widzowi własnych produkcji w rodzaju „Stranger Things”, czy licencjonowanego przez Marvella „Luke Cage”, niemniej jest to spore zaskoczenie. 80 nominacji do nagród Emmy za „House of Cards” i „Orange Is the New Black” robi wielkie wrażenie, ale kurczenie się biblioteki oferowanej przez Netflix to powód do zmartwienia przede wszystkim ze względu na ewentualne podwyżki. – I trudno te obawy osłodzić pomimo zapowiedzi kolejnego marvellowskiego produktu – „The Defenders”.
Netfliks wchodzi do Polski bardzo późno. Pozostaje mieć nadzieję, że nie zbyt późno. Ci, którzy nie są zainteresowani własnymi produkcjami operatora mogą zacząć się rozglądać za innym źródłem filmów i seriali.
Kiedy Polak kupuje sobie pierwszą kamerkę samochodową? Zazwyczaj rozsądnie: po pierwszej stłuczce. Zazwyczaj zdaje nam…
Urządzenia elektroniczne bywają kompletnie do niczego, bywają nudne i poprawne, ale bywa czasem i tak,…
Gdy po raz pierwszy zobaczyłem projektor Samsung The Freestyle przecierałem oczy ze zdumienia. "Kolejna zabawka"…
Mój kolejny artykuł będzie poświęcony korzystnym dla Klienta smartfonom w cenie do 1000 zł w…
Jabra Elite 5 to najnowsze dzieło duńskiej firmy, które miało swą premierę podczas tegorocznych targów…
Głowy nie urywa? Sony XG300 sprawił, że biję się z myślami i martwię czy przypadkiem…