
felietony
Wojciech Andrzejewski 05.02.2016
Ponownie otworzyli Archiwum X
To było w czasach, kiedy z redaktorem Łukowskim nosiliśmy na głowie włosy. 20 marca 1996 drugi program Telewizji Polskiej, rozpoczął emisję amerykańskiego serialu pt. „Z archiwum X”. Serialu o ludziach, którzy po prostu mieli ciekawe życie. Agent Mulder z przepiękną, młodą lekarką Scully, zamiast siedzieć na fejsie czy ze wzrokiem wbitym w smartfona, regularnie widywali … więcej
Wojciech Andrzejewski 22.01.2016
Kto wcześniej miał ten banknot?
Bankomat pod redakcją wywołał w mojej głowie lawinę myśli. Po przedarciu się przez procedurę autoryzacji i falę bankowej komerchy, urządzenie poczęstowało mnie… zakrwawionym banknotem z Bolesławem Chrobrym. Kto zalał walecznego króla krwią? – zastanawiałem się przez jakiś czas, rozprawiając w redakcji o tym, jak to dobrze, że płatności są coraz bardziej wirtualne niż realne. I … więcej
Wojciech Andrzejewski 31.12.2015
Jak sylwester, to trzeba światowo!
Na dzień przed sylwestrem odwiedził mnie kolega z dawnych lat. Będąc szczupłymi maturzystami, których nie było stać na telefony komórkowe, komputer, a co dopiero wystawne bale i lokale, zbuntowani, graliśmy po knajpach i łódzkich fabrykach rockowe smęty, a sylwestrowych wrażeń doznawaliśmy u dobrych koleżanek. Na domówkach. Kolega ułożył sobie życie z może nie najpiękniejszą i nie najmłodszą, … więcej
Wojciech Andrzejewski 18.12.2015
Niedźwiedź z gitarą
Serdeczni mówią mi, że mógłbym z powodzeniem zacząć pisać przewodnik a’la „Jak stracić znajomych i zrazić do siebie ludzi”. Wszystko dlatego, że ja naprawdę bardzo lubię ludzi. I myślę w miarę trzeźwo. W odróżnieniu od tych, którym nowe technologie ową trzeźwość solidnie zaburzają. Mowa o żebrakach nowej generacji. Nie siedzą z czapką na ulicy, lecz … więcej
Wojciech Andrzejewski 11.12.2015
Dron z maślanką
Jeff Bezos uparł się, że jego Amazon będzie dronami dostarczać ludzkości zamówione przesyłki. No, ma chłop fantazję i pieniądze i nie należy go hamować. A nóż widelec, wyjdze z tego coś globalnie fajnego? Mnie, jak zwykle, gdy czytam o takich innowacjach, włosy dęba stają. A wszystko przez to, że staram się odnieść niniejszą koncepcję do polskiego … więcej