MyOTym.pl

Podczas gdy w internecie toczy się burza na temat rosyjskiej aplikacji FaceApp, udostępnianie kolejnej usług, która bazuje na AI i fotografiach twarzy użytkowników, nie jest najlepszym momentem. Jednak AI Portraits Ars (https://aiportraits.com/) to coś zupełnie innego – to projekt badawczy MIT, w którym sztuczna inteligencja zaprzątnięta jest do renderowania autoportretów i zdjęć w duchu arcydzieł malarstwa klasycznego, renesansowego czy sztuki współczesnej.

AI Portraits Ars jest w stanie „malować” portrety w czasie rzeczywistym w rozdzielczości 4k.  Obraz wygląda, jakby został namalowany przez artystę z tego okresu: Rembrandta, Caravaggia czy Tycjana. Linie są rozmyte, odcienie skóry są modyfikowane, zmieniane są nawet fryzury. To, w jakim okresie sztuki nasze zdjęcie zostanie przerobione, zależy od elementów na zdjęciu. Całość opiera się na modelu Generative Adversarial Network (GAN), sieciach neuronowych, które zostały wyszkolone na podstawie 45 000 zdjęć portretowych.

Dzięki AI Portraits Ars każdy może użyć modeli GAN do wygenerowania nowego obrazu na podstawie zdjęcia twarzy. Model sam decyduje, którego styl użyć do portretu, oceniając szczegóły twarzy i tła. Linie twarzy mogą ulec zmianie, następuje też zmiana kolorów, ale same cechy zdjęcia pozostają bez zmian. Wygenerowane zdjęcie można pobrać z serwisu i udostępnić w mediach społecznościowych – będzie prezentowało się znacznie atrakcyjniej od zdjęć postarzonych twarzy generowanych przez FaceApp.

Twórcy aplikacji podają też, że zdjęcia są wysyłane na nasze serwery w celu wygenerowania portretów, natomiast nie będą wykorzystywane do żadnych innych celów i po wygenerowaniu obrazu zostaną natychmiast usunięte.