MyOTym.pl

Po 10 latach Google zmienia nazwę zestawu aplikacji roboczych, w skład których wchodzą takie appki jak Dysk, Dokumenty, Arkusze, Kalendarz, Hangout i in. Do tej pory mówiliśmy o nich Google Apps, ale teraz, zgodnie z ideą, by nazwa lepiej odpowiadała misji tych produktów, którą jest ułatwianie ludziom pracy niezależnie od miejsca i zachęcania do wspólnej innowacyjności. Dlatego zmieniono nazwę na G Suite. Ma to także podkreślić, że zestaw tych aplikacji jest kompleksowym oprogramowaniem wsparcia codziennej pracy, a nie przypadkowym zestawem aplikacji.

Nowości pojawiły się też w obrębie samych aplikacji – będą one w większym stopniu korzystać chociażby ze sztucznej inteligencji czy uczenia maszynowego. Do tej pory technologie te były wykorzystywane np. w szybkim tłumaczeniu, rozpoznawaniu zdjęć czy funkcji Smart Reply w Gmailu. Teraz nowość pojawi się w aplikacji Dysku – funkcja Quick Access powoli o 50% skrócić czas potrzebny do znalezienia właściwego pliku – dzięki maszynowemu uczeniu i poznaniu dotychczasowych zachowań użytkownika (w aplikacji Dysku, a także zachowań z innych aplikacji, np. poczty czy kalendarza) Google przewidzi, który plik może być potrzebny (jeszcze zanim ten zacznie wpisywać nazwę pliku) – sugerowanie pliki wyświetlane będą w górnej części ekranu. Dzięki maszynowemu uczeniu zostanie także ulepszona aplikacja Arkusze oraz Google Docs – tu pojawi się funkcja Explore, która pozwoli na zadawanie pytań w języku naturalnym. Oprogramowanie pozwoli przełożyć to na formułę i udzielić właściwej odpowiedzi.

Szykowana jest też nowa usługa dla firm, która na razie znajduje się w początkowej fazie rozwoju – Team Drives – czyli dzielenie dysków w pracy zespołowej, w praktyce stworzenie przestrzeni w chmurze nie dla indywidualnego użytkownika, ale dla ustalonego zespołu. Dla firm przygotowywana jest też zmodernizowana wersja Google Hangouts – nie wymagająca dodatkowego oprogramowania ani wtyczek, która obsługuje do 50 połączeń wideo i pozwala na udział w rozmowie z dowolnego urządzenia, nawet bez konta w Google lub połączenia danych. Rebranding obejmuje też wszystkie usługi w chmurze (także te dla firm i Chrmobooki) – teraz staną się one częścią Google Cloud.

Źródło: blog Google, TechCrunch, diginomica