Categories: ciekawostkina luzie

Nowy trend: Imiona a’la Instagram

O tym, że Instagram jest popularny, nie trzeba chyba pisać. Uwielbienie dla tego serwisu przybiera jednak u niektórych użytkowników, czy raczej użytkowniczek, niecodzienną formę. Amerykański serwis BabyCenter pisze o najpopularniejszych imionach nadawanych noworodkom. W artykule ze zdumieniem przeczytałem, że coraz więcej dzieci dostaje imiona pochodzące od… nazw filtrów w Instagramie!

„Psucie” kwadratowych fotek za pomocą rozmyślnych efektów specjalnych można lubić mniej lub bardziej, ale jak pokręconym trzeba być, by nadać dziecku imię ulubionego filtra?! Okazuje się jednak, że takich „pokręconych” rodziców jest więcej, niż nam się wydaje.  BabyCenter pisze, że Instagram stanowi inspirację przy nadawaniu imion dla naprawdę dużej rzeszy ludzi. Na tyle dużej, by nowe, nietypowe imiona dały się zauważyć w ogólnej statystyce i wyodrębnić jako trend. Według serwisu BabyCenter, publikującego doroczny raport dotyczący najpopularniejszych imion, w ostatnim roku przybyło nam Lux’ów (wzrost popularności aż o 75%), Ludwigów (42% więcej), Amaro (26%), Reyes’ów (10%), a także Hudsonów i Kelvinów. Wśród dziewczynek, o 26% wzrosła popularność imienia Valencia, jak również Juno (30%) czy Willow (13%). Na szczęście, mówimy o modzie obowiązującej w USA, gdzie – jak na razie – najpopularniejszymi imionami są Sophia i Jackson, zaś równie szybko, jak „instagramowe”, zyskują popularność imiona wywodzące się z „królewskiej sfery” – Royalty, Sultan, Princess czy Tiara. Co ciekawe, statystyka nie wskazuje, by zauważalna liczba rodziców nadawała dziecku imię pochodzące od smartfona… ale może to lepiej, że nie przybywa nam Ajfonów…

Swoją drogą, przytoczone przez BabyCenter dane dają ciekawy obraz amerykańskiego społeczeństwa. Spora dowolność w nadawaniu imion robi swoje i chyba nawet boję się pomyśleć, co działoby się u nas, gdyby młodzi rodzice mogli wykroczyć poza „oklepane” Brajany czy Dżesiki… Może wówczas podobny technotrend pojawiłby się u nas…? Nadalibyście synowi imię Samsung? Albo – wzorem amerykanów – Clarendon czy Inkwell? A może tak iść na całość i nazwać dziecko X-Pro II…?

Adam Łukowski

Od 2000 roku współredagował jeden z pierwszych polskich serwisów WAP, tworzony przez Polski Internet Komórkowy. Tworzył autorskie treści do portalu WAP, zajmował się również informacyjną częścią serwisu. Współpracował z Tygodnikiem Angora, w którym prowadził stałą rubrykę pod hasłem "Cyrk Tygodnia". Wieloletni współpracownik nieistniejącego już Magazynu Nowoczesnych Technologii "Mobile Internet". Obecnie - od ponad 12 lat - publikuje w serwisie mGSM.pl. Codziennie dostarcza świeżą porcję wyselekcjonowanych newsów produktowych, publikuje również recenzje. Zajmuje się rynkiem telekomunikacyjnym, ze szczególnym uwzględnieniem segmentu telefonów komórkowych. Prywatnie - pasjonuje się motoryzacją i muzyką.

Recent Posts

Navitel R500 GPS – działa i ma GPS

Kiedy Polak kupuje sobie pierwszą kamerkę samochodową? Zazwyczaj rozsądnie: po pierwszej stłuczce. Zazwyczaj zdaje nam…

2 lata ago

Huawei FreeBuds 5 – gustowna biżuteria audio

Urządzenia elektroniczne bywają kompletnie do niczego, bywają nudne i poprawne, ale bywa czasem i tak,…

2 lata ago

Samsung The Freestyle – recenzja projektora innego niż wszystkie

Gdy po raz pierwszy zobaczyłem projektor Samsung The Freestyle przecierałem oczy ze zdumienia. "Kolejna zabawka"…

3 lata ago

Jaki telefon kupić do 1000 zł?

Mój kolejny artykuł będzie poświęcony korzystnym dla Klienta smartfonom w cenie do 1000 zł w…

3 lata ago

Jabra Elite 5 – recenzja słuchawek TWS

Jabra Elite 5 to najnowsze dzieło duńskiej firmy, które miało swą premierę podczas tegorocznych targów…

3 lata ago

Sony XG300 – głośnik bluetooth z wyższej półki

Głowy nie urywa? Sony XG300 sprawił, że biję się z myślami i martwię czy przypadkiem…

3 lata ago