Categories: ciekawostki

Note 7 – nadszedł dzień, gdy stanie się cegłą

Dopiero co w jednym z serwisów branżowych mignęła mi rewelacja, że głównym przyczyną wybuchowego temperamentu Samsunga Galaxy Note 7 było zbyt ciasne upakowanie baterii i powodowana tym kompletna nieodporność na mechaniczne nadwyrężanie obudowy (wiecie – wkładanie do kieszeni dżinsów, siadanie na smartfonie itd, itp), a tymczasem ostatnie postępowanie producenta zdaje się temu przeczyć.

Samsung dziś, tj. 8.12.2016 ogłosił, że będzie rozpowszechniał aktualizację oprogramowania, która wyłączy kompletnie jakąkolwiek komunikację radiową w Note 7 – WiFi, Bluetooth, sieci komórkowe, NFC. Innymi słowy sprawi, że ci, którzy jeszcze Note 7 posiadają, staną się właścicielami gustownego przycisku do papieru z funkcją odtwarzacza audio i wideo. Żeby było ciekawiej, gdzieś umknęła mi informacja, że niedawna wcześniejsza aktualizacja ograniczyła pojemność baterii Note 7 do 60% nominalnej.

Akcja ma miejsce w Kanadzie i jest anonsowana przez regionalny oddział producenta, ale – jak się domyślam – prawdopodobnie zostanie rozszerzona na cały świat. Samsung pisze: Pomiędzy 7 a 15 grudnia gorąco zachęcamy wszystkich naszych klientów nadal używających Note 7 do zwrotu w miejscu zakupu, w celu wymiany na inne urządzenie lub zwrotu pieniędzy. Jesteśmy w stałym kontakcie z użytkownikami Note 7, by przypominać im o konieczności zwrotu urządzenia, ale każdego dnia będziemy przypominać za pomocą wiadomości push o dezaktywacji urządzeń…”

Samsung Galaxy Note 7

Bluetooth i WiFi zostaną wyłączone 12 grudnia. Modem – 15 grudnia. Szkoda. Note 7 w Kanadzie i w Stanach nie można w tej chwili już sprzedawać, czy nawet podarować. W końcu został oficjalnie wycofany z rynku, jako urządzenie niebezpieczne dla użytkownika. Właściwie już można mu nadać tytuł czarnego kruka na rynku urządzeń mobilnych. Aż żałuję, że nie zdobyłem wcześniej jednego.

Wszystko oczywiście po to, by zapewnić użytkownikom bezpieczeństwo. To zrozumiałe. Wśród tych, którzy świadomi niebezpieczeństwa celowo pozostawili sobie Note 7, nadal zapewne jest kilka osób, które nie mają pojęcia, że ich smartfon może okazać się tykająca bombą zegarową. Ci pierwsi powinni pamiętać, że kolejne aktualizacje coraz bardziej ograniczają możliwości urządzenia oraz, że narażają siebie, ale również i innych, jeśli paradują publicznie z wybuchowym smartfonem.

– A taką miałem nadzieję, że będzie moim następnym smartfonem. Serio, szkoda.

Samsung Galaxy Note 7
Jacek Filipowicz

Zawodowo zajmuję się telefonami i smartfonami. Tak wyszło. Interesuje mnie zresztą ogólnie technika, bo trudno nie zauważyć, że żyjemy w czasach błyskawicznego jej rozwoju. Jeszcze w podstawówce oglądałem niemal wyłącznie czarno-białą telewizję, w szkole średniej korzystałem wyłącznie z telefonu przewodowego, pierwszy komputer dostałem, żeby napisać na nim magisterkę, a moją pierwszą komórką była cudowna Nokia 3210. Przy tym wszystkim uważam się za uczciwego humanistę. Urządzenia nie przesłaniają mi ludzi, sieci społecznościowe poprzez automatyczny kontakt z drugim człowiekiem budzą moją niechęć, rosnąca prędkość wymiany danych stale powiększa moje obawy o możliwości przystosowawcze ludzkich umysłów, a jeśli coś piszę, piszę szczerze i z przekonaniem.

Recent Posts

Navitel R500 GPS – działa i ma GPS

Kiedy Polak kupuje sobie pierwszą kamerkę samochodową? Zazwyczaj rozsądnie: po pierwszej stłuczce. Zazwyczaj zdaje nam…

2 lata ago

Huawei FreeBuds 5 – gustowna biżuteria audio

Urządzenia elektroniczne bywają kompletnie do niczego, bywają nudne i poprawne, ale bywa czasem i tak,…

2 lata ago

Samsung The Freestyle – recenzja projektora innego niż wszystkie

Gdy po raz pierwszy zobaczyłem projektor Samsung The Freestyle przecierałem oczy ze zdumienia. "Kolejna zabawka"…

3 lata ago

Jaki telefon kupić do 1000 zł?

Mój kolejny artykuł będzie poświęcony korzystnym dla Klienta smartfonom w cenie do 1000 zł w…

3 lata ago

Jabra Elite 5 – recenzja słuchawek TWS

Jabra Elite 5 to najnowsze dzieło duńskiej firmy, które miało swą premierę podczas tegorocznych targów…

3 lata ago

Sony XG300 – głośnik bluetooth z wyższej półki

Głowy nie urywa? Sony XG300 sprawił, że biję się z myślami i martwię czy przypadkiem…

3 lata ago