20.05.2016
Isao Morita budzi ze śpiączki w Olsztynie
Nie przepadam za technologią. Naprawdę. Odbiera nam czas na rzeczy naprawdę w życiu istotne i nawet tego nie zauważamy. – Ale są jednak wyjątki. Czasem technologia daje nam więcej czasu na rzeczy najważniejsze. Technologia dzięki dobrym i uzdolnionym ludziom potrafi pomagać w czynieniu dobra. Nie wiem czy jest ktoś w tym kraju, komu o uszy nie obiła się nazwa Fundacji „Akogo?” założona przez Ewę Błaszczyk. To ta fundacja, która budzi dzieci ze śpiączki. Już wiecie? Między innymi dzięki działalności tej fundacji w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Olsztynie pojawił się prof. Isao Morita z Japonii, który jest jednym z prekursorów wybudzania ze śpiączki za pomocą wszczepów stymulatorów ośrodkowego układu nerwowego.
Prof. Isao Morita, neurochirurg z Fujita Health University, przyjechał do Polski dzięki zorganizowanej na jesieni 2015 r. przez Fundację „Akogo?” międzynarodowej konferencji naukowej. Zgodził się wykonać z prof. Wojciechem Maksymowiczem 4 operacje pokazowe przekazując tym samym swoją wiedzę i doświadczenie olsztyńskiemu zespołowi, który później będzie kontynuował program wszczepów już samodzielnie.
Jak podaje Fundacja „Akogo?”, operacje były do tej pory wykonywane wyłącznie w Japonii dając bardzo dobre wyniki. Ponad 60% pacjentów do 35 roku życia odzyskało po zabiegu i terapii świadomość. Po raz pierwszy zabiegi będą miały miejsce w Europie. Proces kwalifikacji do operacji umieszczenia wszczepów jest dosyć skomplikowany. Prof. Wojciechem Maksymowiczem (Kierownik Kliniki Neurochirurgii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Olsztynie) w jednym z wywiadów dosyć ostrożnie mówił przede wszystkim o poprawieniu stanu pacjentów, ale niekoniecznie o całkowitym odzyskaniu świadomości. Podkreślał również, że efekty zależą również od czasu przebywania pacjenta w śpiączce przed umieszczeniem wszczepów. Poza tym gdzieś na szczeblu ministerialnym muszą zapaść odpowiednie decyzje, żeby specjalny oddział przygotowywany w Olsztynie mógł zacząć budzić. Dokładam i mój, niezbyt głośny niestety, apel do Pana Ministra o sprawne decyzje w tej sprawie.
Dwie pierwsze operacje umieszczenia wszczepów odbyły się 17 maja. Dwa kolejne – 18 maja. Na rezultaty trzeba poczekać około miesiąca.
Nie mam niestety pozwolenia na publikację zdjęć, ale wszystko można zobaczyć na stronach Fundacji „Akogo?”: tutaj dzień pierwszy wszczepów, a tutaj dzień drugi.
Komentarze