21.12.2019
Gwiezdne wojny przyciągają cyberprzestępców
Premiera kolejnej części „Gwiezdnych wojen” jest jedną z najgorętszych premier roku. I każda wzmianka o spojlerach, kopiach filmu do ściągnięcia czy innych materiałach związanych z filmem „Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie” wzbudza zainteresowanie internautów. Przyciąga też uwagę cyberprzestępców.
Ostatni film z trylogii sequeli zwrócił uwagę atakujących jeszcze przed swoją premierą. W efekcie w internecie miał miejsce wysyp fałszywych stron internetowych oraz zainfekowanych plików z filmem, który nie wszedł jeszcze na ekrany. Badacze z firmy Kaspersky zidentyfikowali ponad 30 fałszywych stron internetowych oraz profili w mediach społecznościowych podszywających się pod oficjalne konta związane z filmem (rzeczywista liczba takich stron może być znacznie wyższa), za pomocą których dystrybuowane są rzekomo bezpłatne kopie najnowszego filmu. W celu promowania swoich fałszywych stron cyberprzestępcy zakładają również konta na Twitterze oraz innych portalach społecznościowych, za pośrednictwem których rozsyłają linki do treści. W połączeniu ze szkodliwymi plikami rozpowszechnianymi za pośrednictwem torrentów takie działania przynoszą konkretne efekty przestępcom.
Phishing to nie jedyny sposób wykorzystywania przez cyberprzestępców popularnych serii filmowych. Często maskują oni szkodliwe programy pod postacią kolejnego odcinka popularnego serialu. W 2019 roku firma Kaspersky wykryła 285 103 prób zainfekowania 37 772 użytkowników chcących obejrzeć lubiane seriale z gatunku opery kosmicznej, co stanowi 10% wzrost w stosunku do zeszłego roku. Liczba unikatowych plików wykorzystywanych w atakach na użytkowników wyniosła 11 499. Z danych wynika, że nawet kilka lat po premierze spora liczba użytkowników nadal będzie ryzykowała pobraniem szkodliwych plików, po to by obejrzeć popularne przygody kosmiczne za darmo.
Komentarze