Adobe Flash pojawił się w sieci w 1996 roku. Pojawiał się w postaci flashowych gier, animacji i narzędzi, przy jego pomocy tworzone były całe strony internetowe. Po latach wyparł go HTML5, a Adobe oficjalnie zakończyło jego wsparcie w 2017 roku. Nie ma znaczenia, czy go lubiliśmy czy tez nie – na pewno wywarł duży wpływ na to, jak dziś wygląda internet i pozostawił po sobie kilka kultowych materiałów (np. „All your base are belong to us”). To nie powinno zniknąć z sieci na zawsze.
Adobe oficjalnie uśmiercił tę przestarzałą technologię – do końca roku Flash zniknie z naszych przeglądarek. Ale nie zniknie zupełnie z internetu. Otóż Internet Archive – czyli niekomercyjna biblioteka cyfrowa – ogłosiła, że uratuje i zarchiwizować wybrane flashowe materiały (gry, animacje i narzędzie) dla potomnych. Dostępne będą, za darmo, dla internautów, poprzez emulator Ruffle (przeglądarka musi wspierać WebAssembly). Bieżącą flashową kolekcję w Internet Archive możecie przejrzeć tutaj.
Kiedy Polak kupuje sobie pierwszą kamerkę samochodową? Zazwyczaj rozsądnie: po pierwszej stłuczce. Zazwyczaj zdaje nam…
Urządzenia elektroniczne bywają kompletnie do niczego, bywają nudne i poprawne, ale bywa czasem i tak,…
Gdy po raz pierwszy zobaczyłem projektor Samsung The Freestyle przecierałem oczy ze zdumienia. "Kolejna zabawka"…
Mój kolejny artykuł będzie poświęcony korzystnym dla Klienta smartfonom w cenie do 1000 zł w…
Jabra Elite 5 to najnowsze dzieło duńskiej firmy, które miało swą premierę podczas tegorocznych targów…
Głowy nie urywa? Sony XG300 sprawił, że biję się z myślami i martwię czy przypadkiem…