Apple tworzy i patentuje nową kategorię selfików

Selfie, czyli kolokwialnie mowiąc samoj..ka, to „rodzaj fotografii autoportretowej, zazwyczaj wykonywanej z trzymanego w ręku lub na kijku do selfie aparatu cyfrowego, kamery lub telefonu” (Wikipedia). Podobno po raz pierwszy tego słowa użyto w 2002 roku na jednym z australijskich forów internetowych. I od tego czasu robi oszałamiającą karierę, a nawet rozwinęło się w kilka kategorii. Bo zwykłe selfie jest już passe, chodzi przecież o to, by zostać zauważonym.

Kategorie selfików:

aftersexselfie – wiadomo, seks sprzeda wszystko, a na Instagaramie możecie pooglądać selfiki osób, które podobno właśnie zakończyły stosunek;
bifie – selfik wykonany w bikini;
birthie – poród powinien być intymną chwilą w życiu rodziny, ale niektórzy chcą dzielić się tą chwilą na Instagramie produkując selfiki podczas rodzenia albo z nowonarodzonym dzieckiem;
belfie – zdjecie, na którym główną gwiazdą są pośladki;
bothie – selfie wykonane jednocześnie przez frontowy i główny aparat telefonu (termin wprowadzony przez HMD wraz z premierą Nokii 8);
cliffedgeselfie – zdjęcie nad przepaścią;
drelfie – selfik wykonany gdy fotografowany jest pod wpływem alkoholu, ewentualnie na którym musi znaleźć się drogi drink, który właśnie jest konsumowany;
dronie – selfie wykonane przy pomocy drona;
footsie – selfik, który skupia się na stopach;
healthie – selfiki dla osób, które chcą podkreślić, że prowadzą zdrowy styl życia, na przykład spędzają czas na siłowni czy konsumują sałatki i inne wegańskie specjały;
helfie – selfik, w którym główną rolę grają włosy;
hijackdselfie – zdjęcie z osobnikiem, który właśnie porwał samolot;
iwokeuplikethis – człowiek o poranku nie prezentuje się zazwyczaj zbyt atrakcyjnie, ale instagramerki usiłują nas przekonać selfikami, że są piękne zaraz po przebudzeniu (i nikogo nie dziwi makijaż i uczesane włosy…);
nudie – selfik, na którym fotografowana osoba jest naga;
relfie – zdjęcie, na którym pozuje nie jedna osoba, ale para (osoby będące w związku);
rooferselfie – zdjęcie wykonane na dachu jak największego wieżowca;
shelfie – zdjęcie, które ma podkreślić kolekcję książek czy dekoracje na półkach;
someoneelsie – kiedy fotografujący próbuje zrobić selfie, trzymając źle telefon (i robiąc zdjęcie komuś innemu zamiast sobie), albo gdy na selfiku w kadrze jest dodatkowa,nieznajoma osoba;
suglie – zdjęcie, na którym fotografowana osoba celowo robi jak najmniej korzystną minę (od słowa ugly);
ussie – selfik z grupą osób;
weaponselfie – zdjęcie z broną palną, którą chcemy się pochwalić;
welfie – selfik wykonany podczas treningu siłowego.

Apple, iPhone 11 i slofie

Teraz do tej kolekcji będziemy mogli dopisać jeszcze jeden rodzaj – Apple chce uzyskać znak towarowy na „slofie„, czyli zdjęcie, czy raczej krótkie nagranie, wykonane w slow-motion. Wygląda to mniej więcej tak:

Wykonanie takich selfików możliwe jest przy pomocy iPhone’a 11, którego frontowy aparat umożliwia nagrywanie w zwolnionym tempie przy 120 klatkach na sekundę. Pomysł, nazwę i działanie zaprezentowano podczas wrześniowej premiery najnowszych iPhone’ów.

Jolanta Szczepaniak

Dziennikarka - w zawodzie od 10 lat. Absolwentka UŁ. Dawniej związana z miesięcznikiem "Mobile Internet", obecnie publikuje testy w serwisie mGSM.pl. Sporadycznie blogerka i wikipedystka. Na co dzień fanka mobilnych technologii i internetu, gadżeciara, serialomaniaczka i nałogowa czytelniczka książek oraz prasy popularyzującej naukę.