Każdego roku główne grupy branżowe zajmujące się prawami autorskimi (przede wszystkim RIAA, czyli amerykańska organizacja przemysłu nagraniowego) przygotowują listę pirackich stron, które są zgłaszane Urzędowi Przedstawiciela USA ds. Handlu (USTR). W ten sposób powstaje m.in. raport Special 301 Watch, czyli coś w rodzaju listy „pirackich” państw i rynków, która może służyć jako narzędzie wywierania nacisku na państwa, w obrębie których funkcjonują pirackie serwisy. Recydywistami na tej liście są m.in. The Pirate Bay, Fmovies i Rapidgator, pojawiły się tu także serwisy cda.pl i chomikuj.pl.
Oto organizacje i platformy, które zostały „nominowane” do listy pirackich serwisów:
Lista, która skierowana jest przeciwko serwisom udostępniającym pirackie treści, może tak naprawdę działać na ich korzyść. To nic innego jak bezpłatna reklama, a rokroczne pojawianie się danego serwisu na liście wskazuje, że dla potencjalnych piratów jest on tym bardziej godny zaufania. Skoro tak długo działa na rynku, musi być popularnym źródłem treści i wiarygodnym serwisem pod kątem płatności (np. wypłaty dla osób udostępniających najpopularniejsze pliki).
Pirackie serwisy nie mają możliwości reklamowania się, więc szeroko komentowana w mediach lista notorycznie łamiących prawo platform jest im zdecydowanie na rękę. A więcej odwiedzających i rejestrujących się użytkowników to większy zysk – mimo tego, że jest się na celowniku amerykańskich władz.
Kiedy Polak kupuje sobie pierwszą kamerkę samochodową? Zazwyczaj rozsądnie: po pierwszej stłuczce. Zazwyczaj zdaje nam…
Urządzenia elektroniczne bywają kompletnie do niczego, bywają nudne i poprawne, ale bywa czasem i tak,…
Gdy po raz pierwszy zobaczyłem projektor Samsung The Freestyle przecierałem oczy ze zdumienia. "Kolejna zabawka"…
Mój kolejny artykuł będzie poświęcony korzystnym dla Klienta smartfonom w cenie do 1000 zł w…
Jabra Elite 5 to najnowsze dzieło duńskiej firmy, które miało swą premierę podczas tegorocznych targów…
Głowy nie urywa? Sony XG300 sprawił, że biję się z myślami i martwię czy przypadkiem…